Choć od Walentynek minęło już trochę czasu dodaję post poświęcony im dzisiaj. Nie miałam w ogóle jakoś ochoty ani siły żeby tutaj coś napisać. Co do Walentynek jest to zdecydowanie moje ulubione święto. Tegoroczne spędziłam naprawdę baaaardzooo miło - najpierw z Sebastianem ozdobiliśmy mój pokój świeczkami, serduszkami, serpentynami, balonami w kształcie serduszek,podgrzewaczami. Potem mój luby pojechał na zakupy, a ja zdążyłam zapakować prezent dla niego, czyli peeling truskawkowy do ciała, Milkę Oreo, dwie pary bokserek ze śmiesznymi napisami i nadrukami, kartkę oraz upiekłam mu tort. Wrócił z zakupów i zaczął robić dla mnie kolację - moje ukochane spaghetti bolognese. Wieczór był tak słodki i romantyczny, że nie chciałam żeby ten dzień się skończył. Szkoda, że Walentynki nie są kilka razy w roku. Ja dostałam od Sebastiana przepiękną wielką czerwoną różę, Rafaello i przesłodki kubek z napisem 'Kocham Cię'.
W ostatniej notce napisałam o sweterku, który chciałam sobie kupić - kupiłam go i trochę przerobiłam. Efekty na pewno pokażę, ponieważ wyszedł genialnie, a co najważniejsze podobny widziałam w H&M za 70 zł, a ja za swój dałam 15zł. Niedługo ruszam także na poszukiwania miętowego albo brzoskwiniowego szyfonu na asymetryczną spódniczkę. Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie gotowa i pokażę Wam całą stylizację, jaką z nią wymyśliłam. Okej, idę się wziąć długą kąpiel i spać. Miłego wieczoru -
Asia
W ostatniej notce napisałam o sweterku, który chciałam sobie kupić - kupiłam go i trochę przerobiłam. Efekty na pewno pokażę, ponieważ wyszedł genialnie, a co najważniejsze podobny widziałam w H&M za 70 zł, a ja za swój dałam 15zł. Niedługo ruszam także na poszukiwania miętowego albo brzoskwiniowego szyfonu na asymetryczną spódniczkę. Już nie mogę się doczekać, kiedy będzie gotowa i pokażę Wam całą stylizację, jaką z nią wymyśliłam. Okej, idę się wziąć długą kąpiel i spać. Miłego wieczoru -
Asia
słodko! sama bym zjadła taki torcik ;p I czekam na odsłonę sweterka ;) xoxo
OdpowiedzUsuńfajnie piszesz, będę częściej wpadać :)
OdpowiedzUsuńzapraszam, zapraszam, i ja czekam na nowy wpis :)
OdpowiedzUsuń